Urodził się w Warszawie. Ich rodzina mieszkała początkowo gdzieś na południu Polski (mam jakieś zdjęcie z ówczesnych odwiedzin u nich). W latach 30-tych mieszkali w Józefowie pod Warszawa (tam ich parokrotnie odwiedzaliśmy) ponieważ Ryśka ojciec - a mój stryj - Aleksander, inżynier chemik, chorował na płuca, a klim at w Józefowie był znacznie zdrowszy niż w ówczesnym, bardzo wilgotnym Brwinowie, gdzie mieliśmy swój własny dom. A po drugie Rysiek był bardzo chorowity, a rodzice byli (zapewne) na to uczuleni, gdyż jego starszy brat zm arł w wieku kilku miesięcy. Do swojego domu w Brwinowie (uprzednio komuś wynajętego) wrócili w końcu lat 30. XX wieku. W latach 1939-1941 uczyliśmy się razem, u pani Marii Poczobut. Jesienia 1942, mimo że z urodzenia i z chrztu ewangelicy augsburscy, rozpoczęliśmy razem naukę w II klasie tajnego gimnazjum, zorganizowanego w Brwinowie przez Siostry Urszulanki. Mato tego: na Boże Narodzenie (1943?), (1944?) Rysiek grat w brwinowskim kościele na organach, bo organista zachorował, a ja śpiewałem (po łacinie!) cała Pasterkę. Ale tak to nam było bliskie. Rysiek był w tym naszym gimnazjum bardzo cenionym „wierszokleta”. Patrz Brwinowskie ABC Nr 9 (109) grudzień 2002, Nowe ABC 21 listopad 2002, Brwinowskie ABC nr 1 (110) styczeń 2003, U nas OK. Nr 11 (44) listopad 1995. Po „m ałej” maturze (w Brwinowie) w 1945 r., Rysiek przebywał (i leczył się) w Zakopanem i chyba tam zrobił maturę. W roku 1947 Rysiek rozpoczął razem ze mną studia przyrodnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Wkrótce przeniósł się na chemię w tymże uniwersytecie, lecz również ich nie skończył. Chorował i inaczej urządzał sobie życie. Studia przyrodnicze ukończył później na Uniwersytecie Łódzkim. Ciąg dalszyjest mi prawie nieznany. Mogę tylko dodać, że poza pasja kolekcjonerska (minerały!) interesował się muzyka i sam grywał na pianinie. Dużo podróżował (m. in. Indie, Cejlon - ob. Sri Lanka) i był zapalonym płetwonurkiem. Już jako dobrze starszy pan brał aktywny udział w wyprawie płetwonurków na Morze Czerwone; podziwiałem jego siły. Adotf Riedel Brwinów, 3 kwietnia 2008 r. (imieniny Ryszarda!]