Po co nam ten blog?

Zanim na dobre wystartowaliśmy z nową stroną Towarzystwa Przyjaciół Brwinowa, zastanawiałem się, czego nam – jako społeczności – najbardziej dziś brakuje. I doszedłem do wniosku, że jest to przestrzeń swobodnej wymiany myśli, opinii i codziennych spostrzeżeń. Miejsce, gdzie można się zatrzymać, podzielić refleksją, opisać coś, co nas poruszyło – tu, w Brwinowie.

Bardzo cenię sobie istniejące media. Dzień zaczynam zwykle od przejrzenia stron na Facebooku dotyczących Brwinowa ale czuję, że forma krótkich newsów to za mało.

Potrzebujemy czegoś bardziej osobistego, bardziej otwartego – właśnie dlatego powstał ten blog. Nie jest on konkurencją dla żadnego z istniejących mediów.

Zależy mi, by było to forum życzliwej i konstruktywnej wymiany zdań. Chciałbym, żeby każdy czuł się tu swobodnie – by móc podzielić się pomysłem, wspomnieniem, wrażeniem z wystawy czy spaceru, bez obaw, że zostanie oceniony.

Pierwsze wpisy są mojego autorstwa – powstały jeszcze przed uruchomieniem strony, ale traktuję je jako zaproszenie do wspólnego pisania. Mam wielką nadzieję, że kolejne będą już wasze – mieszkańców, sympatyków, sąsiadów, ludzi związanych z Brwinowem z wyboru albo z urodzenia. Dzielmy się tym, co dla nas ważne. Ten blog jest dla nas wszystkich.